Katowice, które gościły 4 lata temu konferencję klimatyczną Organizacji Narodów Zjednoczonych COP 24 tym razem przyjęły setki delegatów z całego świata biorących udział w Światowym Forum Miejskim (World Urban Forum lub WUF 11), które trwało od niedzieli 26.06 do piątku 1.07.2022. WUF11 odbyło się w trudnym momencie powolnego wychodzenia z kryzysu pandemii, rosnących wyzwań klimatycznych i sytuacji konfliktu wobec rosyjskiej agresji na Ukrainie i trwającej tam niszczącej wojny, która oprócz zagrożenia życia i zdrowia ludzi i dorobku ich życia i tamtejszej kultury i cywilizacji, niesie również za sobą zagrożenie ekologiczne i nasila widmo globalnego głodu. Wszystkie te tematy znalazły swoje odzwierciedlenie w programie kongresu oraz w wypowiedziach cytowanych powszechnie przez media polityków, a także w jego końcowej deklaracji.

Maimunah Mohd Sharif, podsekretarz generalna ONZ oraz dyrektor wykonawcza Programu Narodów Zjednoczonych do spraw Osiedli Ludzkich UN-HABITAT podkreśliła wagę tych zagrożeń w przemówieniu otwierającym kongres. Program kongresu został dopasowany tak aby uwzględnić obecne problemy – tym bardziej, że nasz kraj był pierwszym z rejonu Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie to ważne międzynarodowe wydarzenie miało miejsce, a z racji bliskości zbrojnego konfliktu stał się też miejscem schronienia dla ponad trzech milionów ukraińskich uchodźców, przede wszystkich kobiet i dzieci, z miejsc dotkniętych wojną.
Podobnie jak podczas poprzednich kongresów można było podziwiać i zachwycać się barwnymi narodowymi strojami delegatów z egzotycznych krajów Globalnego Południa, których misją była dbałość o interesy lokalnych grup. W ustach afrykańskich liderek hasła walki o poprawę warunków bytowych i możliwości samodecydowania kobiet i dzieci brzmią niezwykle przekonująco. Kongres zgromadził ogółem około 800 członków delegacji rządowych z całego świata. W tym roku na kongres zarejestrowała się rekordowa liczba 22 tysięcy osób, a w wydarzeniu wzięło udział ponad 10 tysięcy osób bezpośrednio i ponad 6 tysięcy osób zdalnie – ogółem około 16 389 osób reprezentujących 155 krajów (za Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak, cytowaną przez Portal Samorządowy).
Podczas ceremonii otwarcia, która zgromadziła ogółem 5615 osób, Sekretarz Generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych Antonio Cuterres mówił o centralnej roli miast dla każdego z wyzwań przed którym jako Narody świata stoimy i ich kluczowym znaczeniu dla budowania bardziej inkluzywnej, zrównoważonej i odpornej przyszłości. Stwierdził ponadto, że “Miasta znalazły się na przedpolu frontu walki z pandemią COVID-19”. W jego opinii, dla poszukiwania sposobów uzdrowienia globalnego kryzysu promocja bardziej inkluzywnych usług i infrastruktury miejskiej, uwzględniających potrzeby wszystkich użytkowników niezależnie od płci czy statusu społecznego będzie elementem kluczowym i niezbędnym aby otworzyć przed wszystkimi ludźmi (dotyczy to szczególnie ludzi młodych, kobiet i dziewcząt) dostęp do lepszej przyszłości. Centralny temat Forum został zdefiniowany jako “Przekształcanie naszych miast dla lepszej przyszłości miejskiej”, jednak obecna sytuacja wyraźnie wpłynęła na obecność licznych wydarzeń, które wykraczały poza tradycyjnie w ramach Forum obecną tematykę planowania miast i osiedli.
Przyglądając się wyzwaniom sformułowanym przez twórców programu WUF – jako odpowiedzi na główne i najbardziej aktualne wyzwania współczesności – uderzyła mnie jedna rzecz. Podczas gdy tak sformułowane główne wątki WUF 11 są wręcz zaskakująco zbieżne z hasłami ekologii integralnej głoszonymi przez Papieża Franciszka w Jego Encyklice Laudato Si, to ostatnie podejście w ramach Forum jednak nie wybrzmiało. Nie znalazło też odzwierciedlenia w wypowiedziach hierarchów kościelnych. Może szkoda, zważywszy że Kongres odbył się w Kraju o katolickich tradycjach. Być może relacja wielkich Religii Świata, a co za tym idzie ich wyznawców do haseł globalnej polityki jest kolejnym tematem, który należałoby podjąć i przedyskutować, niekoniecznie w ramach samego wydarzenia – o innym przecież i zdecydowanie świeckim charakterze. Choćby po to aby nie pozostawiać tutaj pola do interpretacji dla tych, którzy zasady moralne poszczególnych religii stosują lub próbują stosować w swoim życiu i odwołują się do nich w ramach prowadzonych działań. Dobry przykład dał Papież Franciszek łącząc ogół tematów współczesnego dyskursu w jedną wspólną całość i dając członkom katolickiej wspólnoty jednoznaczne wytyczne odnośnie reguł postępowania. Czas najwyższy by je w większym niż dotychczas stopniu wdrażać w naszym życiu codziennym. Przecież prezentowane przez jednostki i społeczności poglądy wprost przekładają się na regulacje prawne i inne uwarunkowania kontekstu naszego codziennego funkcjonowania. Tyle trochę tytułem dygresji i refleksji, która mi się przy lekturze tematyki Forum nasunęła.
Jednym z kluczowych elementów kolejnych Kongresów jest rola i wartość edukacji i popularyzacji podejmowanych przez kolejne fora zagadnień. Uczestnicząc w WUF 9 w Kuala Lumpur 4 lata temu odniosłam wrażenie, że mam w istocie do czynienia z gigantycznymi targami i festiwalem instytucji promujących swoją wiedzę i doświadczenie w rozwiązywaniu problemów współczesnych miast. Poczynając od indywidualnych konsultantów i doradców, przez ich różne mniej lub bardziej globalne asocjacje i stowarzyszenia, po instytucje rządowe i uniwersytety występujące jako członkowie większych sieci lub niezależnie, uczestnicy forum pokazują jakiego rodzaju usługi mogą świadczyć, jakim know-how dysponują. Rządy państw, władze miast i politycy reprezentujący jednostki administracji różnego szczebla, a także przedstawiciele globalnych instutucji mają je na wyciągnięcie ręki i mogą z nich doskonale skorzystać. Podobnie było i tym razem w Katowicach. Jednocześnie jednak, co może napełniać optymizmem i dobrze wróżyć naszym rodzimym rozwiązaniom tym razem bardzo wyraźnie widoczna była obecność młodych ludzi, w tym szczególnie lokalnej młodzieży. Poczynając od bardzo licznej grupy wolontariuszy, z których większość stanowiły osoby młode, po prelegentów poszczególnych wydarzeń, młodsi Koledzy, a często dopiero studenci, byli wszędzie obecni i bardzo widoczni.

Tak było w przypadku wydarzeń w których miałam okazję uczestniczyć – bardzo ciekawym Wydarzeniu natworkingowym organizowanym przez ISOCARP (International Society of City and Regional Planners), gdzie jeden z paneli prowadzony był oraz zgromadził przedstawicieli Young Planners – co zresztą akurat w przypadku tego stowarzyszenia jest formą działania kontynuowaną od wielu lat. Podobnie było w przypadku wydarzenia, które współorganizowałam wraz z Kolegami z rodzimego Instytutu Architektury i Urbanistyki Politechniki Łódzkiej oraz z Towarzystwa Urbanistów Polskich O. Śląski oraz z Kolegami z którymi wcześniej organizowaliśmy międzynarodowe warsztaty poświęcone rewaloryzacji dziedzictwa historycznego zgodnie z potrzebami adaptacji do zmiany klimatu i innych wyzwań współczesności. Wydarzenie oraz warsztaty zatytułowane Urban Form, Ethics, Aesthetic, and Heritage Exploration of New Urbanities for a Resilient Future organizowane zostały jako wspólna inicjatywa Queensland University of Technology, Brisbaine, Australia, Universidad de los Andes, Bogota, Colombia, UNTAG, Surabaya, Indonesia and Saint Joseph’s University, Philadelphia, PA USA, oraz Wydział Architektury Politechniki Warszawskiej – kurs Architecture for the Society of Knowledge, wspomniany już IAiU PŁ – a także holenderską firmę We Love the City. Odbyły się już dwie edycje tychże studenckich warsztatów, każdorazowo z wykorzystaniem metody charyette. Pierwsza edycja dotyczyła lokalizacji w Surabaya, Indonesia, zaś druga wschodniej części obszaru łódzkiego Nowego Centrum. Opis wydarzenia – dla osób zainteresowanych można znaleźć pod adresem. W wydarzeniu wśród prelegentów oraz w ramach panelu dyskusyjnego na zakończenie wzięli udział przedstawiciele uczestniczących w samych warsztatach studenci Politechniki Łódzkiej i Warszawskiej.

Kolejnym elementem, który wyraźnie odróżniał to forum od wcześniejszego, w którym brałam udział był nacisk kładziony na angażowanie uczestników wydarzeń w dyskusję. Stanowiło to wymóg zdefiniowany w warunkach wstępnych i było bardzo różnie realizowane przez organizatorów poszczególnych imprez.

Poczynając od możliwości oceny elementów prezentacji z wykorzystaniem aplikacji kongresowej (co przykładowo bardzo kreatywnie wykorzystali organizatorzy wydarzenia treningowego ISOCARP-u) przez organizację warsztatów służących zbieraniu opinii na temat standardów projektowania – jak to zostało zrobione w wydarzeniu natworkingowym organizowanym przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii i moich Kolegów z IAiU PŁ pod kierunkiem dr Anny Tomczak i Anny Sokołowskiej, po przezabawną symulację dyskusji publicznej nad rozwiązaniami projektowymi dotyczącymi przestrzeni publicznej w Warszawie z wykorzystaniem metody RPG przez City Space Architecture. W tym ostatnim wydarzeniu – znów o charakterze treningowym – kierowanym przez założycielkę i liderkę tej organizacji Luisę Bravo towarzyszyło też głosowanie poprzez wybór miejsca w sali przez uczestników spotkania. Wszystkie te formy czyniły odbiór treści znacznie ciekawszym i, co równie ważne, pokazywały uczestnikom metody do stosowania w ramach prowadzonych przez nich samych działań.
Ilość wydarzeń, aktywności w ramach forum była tak olbrzymia, że nie sposób było ani tego wszystkiego zobaczyć, czy odwiedzić, ani też nie jest możliwym opisanie w jednym pojedynczym wpisie. Moja własna selekcja dyktowana była wcześniejszymi doświadczeniami, tudzież zainteresowaniami oraz konkretną przynależnością organizacyjną – zatem z pewnością nie była obiektywna. Obok wydarzeń współorganizowanych i zgłaszanych przez uczestników odbyło się szeregi rozmów przy okrągłym stole, spotkań – mniej lub bardziej otwartych dla publiczności. W części z nich organizatorem było UN Habitat. Przysłuchiwałam się z zainteresowaniem obradom jednego z takich spotkań, moderowanej przez Christine O’Claire sesji okrągłego stołu zatytułowanej The Cities We Need Now! UN Habitat: World Urban Campaign z udziałem między innymi Didier Vancutsem’a z University of Brussels i Erica Huybrechts’a – reprezentującego l’Institut PaRIS REGION – oraz liderki Commonwealth Association of Planners Eleanor Mohammed.

Dla mnie samej najlepszym potwierdzeniem, że gra była warta świeczki oraz że zaangażowanie w tego rodzaju działania ma sens były podziękowania jakie usłyszałam od moich studentów – zarówno tych z Politechniki Łódzkiej i Politechniki Warszawskiej, że to że ich udział w Kongresie rekomendowałam i w tym wszystkim to chyba najważniejsze.

One thought on “World Urban Forum 11”